niedziela, 13 kwietnia 2014

I'll try.

Hej!
Trochę mnie nie było, ale nie zapomniałam o blogu. Po prostu nie miałam za bardzo czasu na przyjemności.

Coraz smutniej na tym blogu się robi. Ogólnie polskie blogi zrobiły się smutne, nudne, bez większego sensu... Szkoda, bo to miało mega potencjał. Pamiętacie jak wyglądało lalkowanie w 2011/2012? Co z tego, że w 2011 jeszcze nie miałam lalki. Było co czytać. Teraz wydaje mi się, że najfajniejsze blogerki odeszły i z ich blogów powstały pamiętniki życiowe. 50% lalkarek odeszło od tego aby pokazać swój obiad, Chryste Panie!
Na pingerze czytam wpisy innych, coraz ciekawiej tam jest. Nie ważne, że pisałam o tych trollach- tam jest taka bardziej, hmm... Rodzinna atmosfera? Nie wiem jak to ująć, ale każda lalkarka zna bloga innej, stara sie pokazać to co najfajniejsze w tym całym hobby..
Żale swoje przelewam i upodabniam się do innych. A niech to!

Coraz bliżej święta, a ja od jutra mam już spokój w szkole.. Trzy dni rekolekcji i do 5 maja mam już spokój ze wszystkim. Potrzebuje odpoczynku, źle się czuję, chce zasnąć i obudzić się kiedy już wszystko będzie okej.
Przynudzam dzisiaj trochę, ale jeszcze Was o coś zapytam.
Kiedyś już była akcja pisania do siebie listów.. Może ktoś chciałby wymienić się kilkoma listami?
Jeśli chcecie to piszcie wiadomości na fejsie >>KLIK<< albo pisze na mój numer gg: 50295941

No.
Zapraszam na kilka zdjęć z wiosennej serii. W roli głównej Blair jako blond-włosa piękność i kwiaty.








Do następnego, miśki♥

4 komentarze:

  1. Blair wygląda pięknie w blondzie. Najbardziej podoba mi się drugie, trzecie od końca i przedostatnie zdjęcie :D
    No cóż, nie jest już w lalkowej blogosferze tak fajnie jak kiedyś, ale jest jeszcze szansa na jakiś rozkwit. Kto wie, może pewnego dnia znowu doświadczymy swoistego renesansu :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że taka "atmosfera" powstaje właśnie przez takie podejście wielu osób do sprawy ;) Narzekanie niestety niewiele robi, więc może zamiast płakać... Trzeba się wziąć za lalkowanie i rozwijanie lalkowej blogosfery? Wszystko zależy od tego, jak jesteśmy nastawieni. Widzę, że coraz więcej jest osób narzekających i przy okazji odchodzących od blogowania, co wcale nie polepsza sytuacji, bo zamiast starać się coś poprawić, takie osoby rezygnują z prowadzenia bloga, albo zaczynają pisać blogowe pamiętniki. Sami sobie winni, niestety. Nie można nastawiać się negatywnie, ale trzeba pracować, żeby coś się zmieniło na lepsze ;)))

    Blair wygląda pięknie w blondzie. Jest jak aniołek. Bardzo delikatna. Przyznam, że podoba mi się bardziej niż w "wersji czerwonej". Wszystkie zdjęcia są piękne. Najbardziej podoba mi się trzecie od góry i trzecie od końca. Podziwiam ^ ^

    Nawet jeśli odchodzą teraz bardziej doświadczeni lalkowicze, to najwyraźniej czas, aby "młode pokolenie bloggerów" zajęło ich miejsce ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wyobrażałam sobie tego modelu w innym kolorku, niż czerwień, ale fantastycznie wygląda :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzecie zdjęcie po prostu powala na kolana. Nie potrafię napisać nic innego, brak mi słów dla urody twojej lalki!//Zuzia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe i szczere komentarze, za te mniej miłe też dziękuję!
A może chcesz o coś zapytać? - Śmiało! Bez krępacji! Na pewno Ci odpowiem. Jeśli nie w komentarzu, to na twoim blogu! ♥