wtorek, 25 lutego 2014

Kto by się spodziewał!

Cześć! Piszę ten wpis równo o północy z 24-25 lutego :). 
Kto by się spodziewał, że Blair jeszcze nie gotowa?
Przyszły włosy i mój naszyjnik, a (żartobliwie mówiąc) cycatego ciałka ciągle nie ma.
Eh. Szkoda gadać, byłam pewna, że już wszystko mam, a jednak, pomyłka.
To nic, zrobiłam dzisiaj kilka zdjęć mojej rudej pannicy- tak, kolejna ruda :D!



puciohenzap! :D


Niesamowicie pomysłowe zdjęcia z równie pomysłowymi pozami lalki. 
Nic nie poradzę na to, że trudno mi ostatnio ustawiać stockowe ciałko do zdjęć.. 
Przyzwyczajenie do obitsu pokazuje te umiejętności :')!

Tydzień w szkole zaczął się całkiem pozytywnie, ogólnie to dostałam piątkę z angielskiego, ale długo się nią nie nacieszyłam bo poprawiłam to dwóją z matmy... Ah te klamry!
Poza tym, to nic ciekawego się nie wydarzyło ostatnio.

A jak tam Wasze oceny? Poprawiliście coś może czy nadal jedziecie na tych samych co w zeszłym półroczu? :)

Trzymajcie się ciepło! ♥

sobota, 22 lutego 2014

Odpoczynek? Najlepiej!

Cześć!
Ten tydzień był dla mnie niesamowicie ważny oraz trudny. Pełno sprawdzianów, kartkówek, uczenie się na okrągło, ale to nic- opłacało się wyrzec się przyjemności i zarobić kilka fajnych ocen :D. Wczorajszy koncert charytatywny był dla mnie strasznym wyzwaniem, na szczęście zaśpiewałam to co miałam zaśpiewać i od razu uciekłam do domu. Siedzenie przez dwa tygodnie w szkole od godziny ósmej do około szóstej wieczorem jest bardzo męczące, musicie mi uwierzyć na słowo :).
Obudziłam się dzisiaj o 11, chwilkę jeszcze leżałam w łóżku. Zjadłam śniadanie, popatrzyłam w okno- świeciło słońce! Ubrałam tylko kurtkę i buty, wzięłam Pai oraz aparat i poszłam do ogrodu na zdjęcia. Zrobiłam ich 25, ale tylko kilka nadaje się do pokazania. 





Zaraz zabieram sie za sprzątanie i zacznę się przygotowywać na 17, bo razem z mamą i ciocią wybieramy się do teatru na spektakl mojego kuzyna, cóż, nie ukrywam, że strasznie się a to cieszę :).
A co z Blair? Jeszcze nie odebrałam wiga i obitsu, ale założyłam jej już niebieskie animaleyes. Wygląda prześlicznie! Będzie wyglądała jak taka mała Arielka, niebieskie oczka i czerwone włosy, cudo!


A jak Wam minął ten tydzień? Też pełen stresu i nauki? Odpoczywacie w ten weekend? ;)
Miłego tygodnia!


sobota, 15 lutego 2014

Rude lalki lubią zielony.

Cześć!
Dawno nie pisałam, co? Haha.
Dzisiaj byłam na zdjęciach z Amiką, uważam, że wyszły mi dosyć dobrze, ale czekam na krytykę, co zmienić i tak dalej.. Muszę mieć motywację, nie wiem jak nauczyć się robić coraz to lepsze zdjęcia, poradniki nic nie pomogą, trzeba samemu ćwiczyć, tylko najpierw trzeba wiedzieć co trenować. :)
Wracając do lalek, to muszę się pochwalić! Wczoraj odebrałam od listonosza paczkę, a od kogo? Od cudownej Bovary! Dzięki Pani Oli, moje lalki mają dzisiaj 7 nowych bluz i piękną sukienkę. Jestem pod wrażeniem wykonania! Sesja Amiki tradycyjnie musiała odbyć się w ogrodzie. Czego mi jeszcze brakuje? Lalkowych bucików i jakiś leginsów. Ale to się kiedyś nadrobi. 









A co w szkole?
Pełno nauki! Nawet nie wiecie jak dużo nam zadają! Kurcze, to dopiero 2 klasa, a co będzie w 3? Boję się tego, na prawdę ;_;. Sprawdziany, kartkówki, odpowiedzi ustne, stanowczo za dużo.
Jeszcze przez dwa tygodnie nie było mnie w szkole (tydzień przed feriami i tydzień po nich), nadrabianie takiej ilości materiału to istna zgroza. Inwokacja, sprawdzian z Pana Tadeusza, sprawdzian z chemii, angielskiego, niemieckiego, matematyki, fizyki, jezu, jeszcze trochę rzeczy jest, a ja siedzę przed północą i piszę posta. Już drugi raz, więc trochę się wkurzam, haha ^^''.

Jak tam po walentynkach? Dostaliście jakieś listy, kwiaty, cokolwiek? Spędziliście ten dzień ze swoją drugą połówką, czy był to dzień jak co dzień? ^^
Ja miałam próbę do koncertu charytatywnego. Śpiewam duet z kolegą oraz sama piosenkę Lany- Dark Paradise. To już w piątek, nie mogę się doczekać!
Żegnam się z Wami jeszcze zdjęciem mojego psa- Cynthi :)

Miłego tygodnia!

piątek, 14 lutego 2014

wtorek, 4 lutego 2014

Miesiąc pełen roboty.

Cześć!
Nie było mnie tutaj równo miesiąc. A czemu? Spalił mi się laptop. Dokładniej mówiąc, to karta graficzna. Nic nie pisałam głównie dlatego, że nie miałam weny, chciałam sprzedać lalki (jedną nawet sprzedałam i szczerze tego nie żałuje) i wszystko zostawić, tak jakbym nawet nie znała tego hobby.
Zmieniłam nieco wygląd bloga, teraz jest taki bardziej dopracowany i dziewczęcy!♥ Czy coś prócz tego się zmieniło? Tak, kupiłam Blair oczka i w tym miesiącu planuję już ją ukończyć. Wypatrzyłam aukcję z ślicznym wigiem, a o obitsu nie muszę się martwić. :)
Od wczoraj zaczął się drugi semestr w mojej szkole. Co za tym idzie? Nauka! Ferie uznaję za skończone, ale jestem chora i od jutra będę brała antybiotyk. 3 tygodnie ferii? Czemu nie, ale trzeba będzie nadrobić ten tydzień, co daje mi coraz więcej nauki. Zrelaksowana i zmotywowana do działania czekam na poniedziałek. Chcę już do szkoły! ;w; (właściwie czy tylko ja tak mam, że jak mam szkołę to chcę wolne, a jak mam wolne to chcę coś ze sobą zrobić i iść już na zajęcia?~) To takie nie w moim stylu, przecież ja nie lubię szkoły, znaczy tej mojej, nie, że całkowicie wszystkich szkół. No nic.
Co robiliście w ferie? Ja pierwszy tydzień przesiedziałam w domu, a w drugim tygodniu wybrałam się na zimowisko 'w krainie anime i mangi'. Było dość ciekawie, no nie powiem, ale choroba zepsuła to, dla czego chciałam jechać tam- narty. Prawie całkowicie straciłam głos, nie wspominając już o tym jak mi było żal, kiedy mieliśmy między kolonijne karaoke! I tak nasz zespół nie wygrał.. Mieliśmy też kilka tematycznych seansów, robiliśmy sushi oraz sajgonki, zgadywaliśmy op z różnych anime.. Poznałam świetnych ludzi! Jedna dziewczynka (najmłodsza otaku z naszego zimowiska) kiedyś nawet miała Dala, co mnie niesamowicie zaskoczyło. Jedynie w tym wyjeździe brakowało mi cosplayu. Zawsze podobno był, ale u nas go odwołali. Takie mam szczęście. Dodatkowo rozwaliłam sobie palec i pół paznokcia, jednak nadal uważam, że były to moje najlepsze zimowe kolonie na jakich byłam!
Mam też dla Was kilka styczniowych zdjęć Pai. Moim skromnym zdaniem poprawiłam się nieco w fotografii i widać to na poniższych zdjęciach! (niestety większość jest podobna.. ale to nic ^^)



Zdjęcia są podpisane, więc już o złodziejstwo się nie martwię, haha :D!
Całuję Was mocno, do następnego!