Przepraszam.
Bardzo zaniedbałam bloga, wiem. Wpłynęło na to wiele czynników- nauka, brak weny, brak chęci, szkoła, rodzina, szkoła, szkoła, szkoła, pogoda i jutrzejsze egzaminy.
W tym roku kończę gimnazjum, jestem pewna, że egzaminy pójdą mi beznadziejnie, ewidentnie zawalę to wszystko i nie dostanę się do żadnego liceum… Albo i na odwrót.
Ostatnio bawiłam się aparatem, trochę naprawiłam Blair- złamało się obitsu (co? znowu?) i nie byłam w stanie nic z nią zrobić. Właściwie planowałam ją sprzedać, ale na przyszły rok chciałam też kupić nową lalkę i aktualne dziewczyny zostawić takie jakie są. No prócz Amiki, ona potrzebuje nowego wiga, zdecydowanie. Może jeszcze raz wyślę ją na makijaż..? Nie wiem.
~
Opowiadam głupoty, a powinnam się douczać na jutrzejszy egzamin..
Kiedy była Bitwa pod Grunwaldem?! W 1410!
(takie nawiązanie do jutra, oh goddd)
Chciałam dać Wam znak, że żyję, że nie zapomniałam o Was.. Napiszę jeszcze w tym miesiącu, przynajmniej się postaram.
I tym (nie)miłym akcentem kończę post.
Miłego dnia/wieczoru/nocy!
-xoxo, Tsu
Piękny wianuszek :)
OdpowiedzUsuńA kiedy odsiecz wiedeńska? :) Śliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńCzerwonowłosa piękność <3 Powodzenia na kolejnych egzaminach!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w egzaminach!
OdpowiedzUsuń